Know-how wymiany oleju w samochodzie

Współcześnie posiadanie samochodu wiąże się z koniecznością dokonywania szeregu napraw, a także regularnych wymian. Do jednej z podstawowych należy cykliczna wymiana oleju, której należy dokonywać zawsze, kiedy jest taka potrzeba.

Ponieważ jest to zabieg, który czeka prędzej czy później każdego, kto posiada samochód, warto przyjrzeć się owej wymianie. Poznanie tajników tego procesu pomoże bardzo wielu użytkownikom samochodów.

Podstawową kwestią, którą należy w tym momencie rozstrzygnąć jest częstotliwość wymiany. Stwierdzono wyżej, że wymiana oleju powinna następować, kiedy jest taka potrzeba. Co to oznacza? Można rozpatrywać tą kwestię wedle dwóch podstawowych kryteriów.

Pierwszym to okres, jaki minął od poprzedniej wymiany. Najczęściej dokonuje się jej każdego roku, ewentualnie co dwa lata. Każdą wymianę powinno się mieć odnotowaną i po upływie konkretnego czasu, wskazanego najczęściej przez producenta, dokonać wymiany ponownej. Jeżeli mamy w tej kwestii wątpliwości, możemy poczytać na ten temat w Internecie, znaleźć tu można bardzo wiele przydatnych informacji na ten temat.

Drugie kryterium to liczba pokonanych w danym czasie kilometrów. Przyjmuje się, że dla większości silników spalinowych limit kilometrów, które można przejechać na jednym oleju wynosi maksymalnie do 30 tysięcy. Po przekroczeniu tej granicy wymiana oleju jest niezbędna. Dla niektórych samochodów jest to jednak 10 lub 15 tysięcy kilometrów.

Można też jednak odpowiedzieć na pytanie o częstotliwość wymiany inaczej. Otóż należy ją przeprowadzać wtedy, kiedy zauważymy lub odczujemy, że wymiana ta jest konieczna. Aby móc to „wykryć”, warto co jakiś czas sprawdzić poziom oleju. Każdy samochód posiada specjalnie do tego przeznaczony tester, czyli bagnet. Przeprowadzenie takiego „testu” nie powinno być dla nikogo problemem, bowiem poziom oleju sprawdza się po prostu poprzez włożenie do zbiornika owego bagnetu.

Jeżeli już ustaliliśmy, że pora wymienić olej, trzeba określić, jaki konkretnie jest nam potrzebny. Istnieje wiele rodzajów olejów silnikowych o różnym stopniu lepkości i gęstości. Jeżeli wiemy, którego oleju potrzebujemy, nie ma problemu. Jeżeli natomiast nie wiemy, możemy to ustalić w Internecie, poprzez wpisanie marki samochodu i typu silnika w odpowiedniej wyszukiwarce, albo też udać się na stację benzynową lub do sklepu motoryzacyjnego i zasięgnąć porady pracownika.

W tym miejscu trzeba zaznaczyć, że wybór odpowiedniego oleju jest bardzo ważny, bowiem źle dobrany płyn może zniszczyć silnik naszego samochodu. W efekcie zwykła wymiana oleju skończyć się może wymianą silnika. A to koszt ogromny. Poza sprawdzeniem symboliki oleju powinniśmy też wiedzieć, ile litrów potrzebujemy – poszczególne typy silnika różnią się w tej kwestii. Generalnie zaleca się kupienie większej ilości, aby nie zabrakło specyfiku podczas wymiany.

Sama wymiana jest najczęściej procesem dosyć prostym, dlatego wielu kierowców decyduje się wykonać ją na własną rękę. Jeśli jednak nie mamy pewności, czy damy radę, można udać się w celu przeprowadzenia wymiany do fachowca. Jedno i drugie rozwiązanie jest dobre, nie ma tutaj wskazań co do tego, kto ma takiej wymiany dokonywać. Oczywiście przeprowadzenie jej na własną rękę to rozwiązanie ograniczające koszty.

Załóżmy, że decydujemy się wymienić olej sami. Musimy się odpowiednio przygotować. Samochód najlepiej postawić na kanale, ewentualnie na rampie, aby mieć dojście do podwozia, gdzie umiejscowiona jest miska olejowa. Nie zaleca się podnoszenia samochodu na lewarku i prowadzenia wymiany w pozycji leżącej, bo może być to niebezpieczne. Po ustawieniu samochodu i upewnieniu się, że jest zabezpieczony przed stoczeniem się, rozgrzejmy nieco silnik. Spowoduje to, że stary olej wycieknie szybciej, dzięki czemu nasza wymiana oleju będzie sprawniejsza. Koniecznie załóżmy rękawiczki na ręce, bowiem olej, którym możemy się pobrudzić, może mieć negatywny wpływ na skórę.

Przystępujemy teraz do samej wymiany. W tym celu musimy najpierw odkręcić miskę olejową, aby stary, „zużyty” olej mógł wyciec. Żeby nie wylał się na podłoże, podstawmy pod spód większe naczynie. Miskę olejową odkręcamy kluczem, ale konkretny rozmiar musimy ustalić sami, bo, jak zawsze, każdy samochód może mieć tutaj nieco inne mocowania. Pamiętajmy podtrzymywać korek od miski, aby nie spadł i aby olej nie zaczął się wylewać większym strumieniem, ponieważ wtedy na pewno zaleje nas po łokcie.

Kiedy cały olej z miski wycieknie, naczynie, do którego spływał podstawiamy pod filtr oleju, ponieważ go też wymieniamy. Postępujemy podobnie, z tym, że do odkręcenia filtru potrzebny może być inny klucz.

Wkręcając nowy filtr trzeba go najpierw zwilżyć nowym olejem, a miejsce mocowania oczyścić ze starego. Po dokręceniu kluczem nowego filtra możemy przystąpić do wlewania naszego nowego oleju do zbiornika. Pamiętajmy, że nie wlewa się od razu całości planowanej ilości, ale jedynie nieco ponad połowę. Trzeba „dać” olejowi kilka minut na rozprowadzenie się po silniku. Dopiero po tym czasie wlewamy resztę i zakręcamy mocno korek. Wymiana oleju przeprowadzona.

Ostatnia rzecz, którą musimy zrobić to sprawdzenie poziomu płynu. W tym celu oczyszczamy dokładnie bagnet, a następnie sprawdzamy poziom. Potem uruchamiamy silnik i po kilku minutach sprawdzamy poziom ponownie. Jeżeli jest on odpowiedni, możemy na tym zakończyć czynności.

Podane wyżej rozwiązania to schemat, wedle którego powinniśmy postępować. Poszczególne modele mogą wymagać nieco innych działań, zawsze jednak trzymajmy się planu i nie zapominajmy o najważniejszych kwestiach. Wówczas oszczędzimy na wymianie, a jednocześnie nabędziemy nową, ważną umiejętność, która przyniesie dużo satysfakcji.